Anna Dobrzyńska
Wiersz taki, że mogła go 80 lat temu napisać nasza wrześniowa protagonistka, Irena Bobowska.

i dopisała serdeczne życzenia. Dziękuję!
ZACHWYT Od dziś – nie będziesz miał słońca, powietrza, swobody nie będziesz miał nieba i kwiatów i wody nie będziesz oglądał czerwieni, błękitu nie będziesz oglądał zachodu i świtu odbieram ci jasność, pogodę, wytchnienie daję ci za to – ból i kamienie niepewność, strach, ciężar, smutek i szarość chłód, niespełnienie, słabość i małość żelazo i stal, pociski, zasieki błoto i doły, piach pod powieki lecz – dam ci nadzieję gdy mocno ją chwycisz przeniesie cię tu – gdy - się zachwycisz
Przepiękny wiersz,
wskroś i wskroś prosto
w serce.
Dziekuję Pani Anno.❤
Dziękuję 🙂
Tak bardzo piekny😊… pozdrawiam ❤️
Dziękuję 🙂