Zofia Wojciechowska
Nasięźrzale, nasięźrzale!
Rwę cię śmiale,
Pięcią palcy, szóstą dłonią,
Niech się chłopcy za mną gonią;
Karczmarze, owczarze, sołtysi,
A potem z całej wsi;
Po stodole, po oborze,
Dopomagaj, Panie Boże!
Cześć Ewo,
Miał być na niedzielę tekst o mazurskiej hortiterapii, pasujący idealnie do niedzielnej nocy… Mazurska Palinocka. Tymczasem powstała dziura. W harmonogramie czerwcowych spotkań z literackimi przyjaciółmi na Twoim blogu pojawiła się wyrwa…
Weszłam na Twój blog i przeczytałam zatykającą wyrwę pierwszą relację z drogi do Santiago De Compostela. Ewa byłaś na drodze, gdzie człowiek idzie … czasem nie dochodząc. W deszczową noc, taką jak dziś, zbierając myśli, pakuje je do worka. Myślę, że wypakowuje na przyrożnych kamieniach słowa i zostawia je na szlaku. Tak sobie to wyobrażam.
Parę dni temu stanęłyśmy u stóp olsztyńskiego zamku a pod nogami pojawił się symbol jakubowego szlaku. Muszla. Witam Cię Ewo na drodze nocnej wędrówki w najkrótszą noc. Być może jesteśmy teraz obie na szlaku. W mazurskich zapiskach są słowa zaklęcia, które miały pomóc młodym dziewczynom w odnalezieniu magicznego kwiatu paproci podczas nocy kupały czyli kupalnocki, zwanej u nas Palinocką. Cztery żywioły – ziemia, powietrze, ogień, woda…
Pytałaś, czy zatem kwiat paproci istnieje naprawdę? Przesyłam zdjęcie z ilustracji: Nasięźrzał pospolity (Ophioglossum vulgatum – z lewej) i Podejźrzon księżycowy (Botrychium lunaria – z prawej)
Oba te gatunki są objęte w Polsce ścisłą ochroną gatunkową. Umieszczone są na Czerwonej liście roślin i grzybów Polski w grupie gatunków narażonych na wyginięcie (kategoria zagrożenia V). Źródło: Flora von Deutschland, Österreich und der Schweiz, O.W. Thomé, 1885 http://tiny.pl/q8f8k
Rośliny od wieków znane są ze swego dobroczynnego wpływu na zdrowie. Emitują szereg bodźców, które stymulują ośrodkowy układ nerwowy i pobudzają rozwój narządów zmysłów, prowokują mózg do efektywnego działania w warunkach środowiska naturalnego.
Mazury to teren doskonały do rozwijania ogrodoterapii. Obecnie w Polsce ogrody nabierają dużego znaczenia nie tylko ze względu na modę i zapał projektantów, ale także są coraz częściej postrzegane jako miejsce specjalnej terapii. Terapia ogrodem czyli hortiterapia jest moją pasją od wielu lat. Śmiało mogę powiedzieć, że jestem prekursorką tej dziedziny w Polsce, a już na pewno na Mazurach.
Obecnie studiuję hortiterapię na naszym Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Stale pogłębiam wiedzę z zakresu wielu dziedzin m.in. projektowania obszarów zieleni pod kątem znaczenia terapeutycznego. Kolor, dźwięk i zapach – sensoryczne doznania w przestrzeni roślin wyznaczają inny rytm dla ludzkiego serca, uspokajają myśli.
W Palinockę zapraszam studentów hortiterapii, zapraszam mieszkańców mojego miasta Mrągowa, do Ogrodu Natury. Zasiądziemy przy stole, by porozmawiać o znaczeniu hortiterapeutycznym moich przedsięwzięć, jak kreatywnie nazwać je słowami, by stały się kuszące, a jednocześnie przecież odpowiednio przygotowane i przystosowane do wszelkiego rodzaju ograniczeń jakie posiadają pacjenci.
Wiem już, że wymagane są chodniki i pojazdy o odpowiedniej strukturze i szerokości, ławki na poziomie siedzisk wózków inwalidzkich, poręcze na dwóch stopniach wysokości, rośliny umieszczone na podwyższeniach dla łatwiejszego kontaktu, kontrastujące elementy architektury, zapewniające bezpieczeństwo osobom z zaburzeniami wzroku. Wydzielone i komfortowe miejsce do czynnych zajęć terapeutycznych, relaksacyjnych i wielu innych.
W Palinockę dopełniliśmy mazurskiego zwyczaju – wypuściliśmy wianki na wodę. Wprowadziłam florystykę połączoną z etnobotaniką do terapii indywidualnej i grupowej. Zajmuję się tym, co kocham – jestem przecież historykiem.
Mazury są pełne skarbów, zatem liczę, że materiał do naszych zajęć będzie bardzo zróżnicowany pod względem faktury.
Ale może wyjaśnię Czytelnikom, czym jest hortiterapia? Słowo pochodzi ze starożytności – Hortiterapia (łac. hortus – ogród).
Hortiterapia to wspomaganie procesu leczenia ogrodem, jest uzupełnieniem podstawowej rehabilitacji. Często wykorzystywana w leczeniu zaburzeń i upośledzeń umysłowych, niepełnosprawności fizycznej i urazów powypadkowych. Doskonale sprawdza się w wspomaganiu leczenia osób starszych dotkniętych demencją czy chorobą Alzheimera. A także u osób z depresją, zaburzeniami emocjonalnymi i wykluczeniem społecznym. Od lat stosowana jest np. w USA czy niektórych krajach Europy: Szwecji Szwajcarii, jednak w Polsce to nowość.
Terapia ogrodowa dzieli się na czynną i bierną. Bierna to doznania sensoryczne podczas przebywania i spacerowania w ogrodzie. Pobudzanie zmysłów poprzez obserwowanie barwnej roślinności, upajanie się wspaniałym aromatem ziół i kwiatów oraz wsłuchiwanie się w odprężające dźwięki ogrodu.
Czynna zaś polega na bezpośrednim kontakcie pacjentów z roślinami i poznawanie ich poprzez dotyk, a przede wszystkim przez wykonywanie drobnych prac ogrodowych. Sianie i sadzenie kwiatów, ziół i warzyw, opieka nad nimi i obserwowanie, jak się zmieniają i rosną. A także prace artystyczne z wykorzystaniem roślin.
Terapia w otoczeniu ogrodu stymuluje ośrodkowy układ nerwowy, pobudza rozwój narządów zmysłu, zwiększa sprawność i koordynację ruchową, obniża poziom stresu, napięcia i agresji. Poprawia samopoczucie, działa relaksująco i odprężająco, podnosi poziom własnej wartości i pewności siebie, uczy samodzielności, poprawia pamięć, koncentrację i pobudza kreatywność, zwiększa zdolność obserwacji otoczenia, wywołuje zaciekawienie i pobudza do działania.
Zofia Wojciechowska – mówię teraz o sobie – trenerka hortiterapii, prowadzi zajęcia na Mazurach. Mieszka w Mrągowie i gdzie zwraca uwagę na możliwości wykorzystania zasobów dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego do zajęć hortiterapii połączonej z eko-florystyką.
Zielone warsztaty w pracowni bukieciarskiej dają szereg możliwości twórczych. To dzięki florystyce ogród hortiteraputyczny może pojawić się tam, gdzie brakuje motywacji wspomagającej proces zdrowienia. Naturalne kolory i kontakt z przyrodą, czyli ogrodem, okazuje się ważnym elementem w rehabilitacji. Dzieci długotrwale chore szczególnie potrzebują stymulacji, a tak właśnie działa owa terapia. Zielone Warsztaty to także interaktywna edukacyjna zabawa dla wszystkich w świecie zieleni.

Tematy zielonych warsztatów to: Spotkania z mazurską przyrodą, Mazurskie lato nad jeziorami, Kłobukowe opowieści w kwiatowych barwach, Kwiatowy Dar – florystyka z zielnika, Najpiękniejsze Świtezianki, Letnie marzenie, Zielony Ogród Cudów, Kwiatem malowane, Bajki w doniczkach, Zielonym do góry, Czary lasu i pól, Zielone smaki, Lato królowej Róży, Bal kwiatów, Roślinne dialogi słońca z księżycem.
Ogród Cudów – Zielone Dzieciaki
W 2007 roku został opracowany specjalny program Zielone Dzieciaki Ogród Cudów, którego autorką jest Zofia Wojciechowska, realizowany jest w Polsce od 2007 roku przez Stowarzyszenie Zielone Dzieci z Mrągowa. Zajęcia prowadzone były w formie wolontariatu, a w latach 2007-2011 zostały zrealizowane we wszystkich 8 klinikach Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Praca tą metodą z pacjentami z problemami neurologicznymi (mózgowe porażenie dziecięce, problemy pourazowe) okazała się niezwykle skuteczna. Zielone Warsztaty włączono w harmonogram letnich akcji społecznych jako formę terapii wśród pacjentów oddziału dziecięcego Szpitala Powiatowego w Mrągowie. Wpisały się również w ogólnopolską kampanię Floryści Dzieciom realizowaną w latach 2010-2012. Zielone Warsztaty od kilku lat towarzyszą imprezom Ogrodu Botanicznego UW oraz Festiwalowi Kwiatów Teatru i Sztuki w Książu, zajęciom w ośrodkach edukacji ekologicznej m.in. w Centrum Edukacji Ekologicznej w Ekomarinie w Mrągowie i wielu innych miejscach.
Zofia Wojciechowska o sobie: W 2007 roku Fundacja Zielone Płuca Polski przyznała mi za działania proekologiczne nagrodę Zielonego Liścia im. prof. Stefana Kozłowskiego. To wspaniała rekomendacja dla wszystkich naszych działań, w których kieruję się mottem: „Bliżej natury – bliżej serca”. Jestem animatorem społecznego programu Zielone Dzieciaki, współautorką ekologicznych zeszytów edukacyjnych w zakresie ekologicznych projektów powstałych w ramach ogólnopolskiej kampanii – Szkoły dla Przyrody Roku 2010. Prowadzę firmę Zielony Promień zajmującą się hortiterapią. Organizuję kursy, szkolenia i warsztaty.
Nasze strony www: http://www.zielonedzieciaki.ffp.org.pl http://www.hortiterapia.blogspot.com http://www.zielonypromien.btx.pl.
Jestem też autorką wszystkich zamieszczonych tu zdjęć.