Ogród duszy

Bogumiła Różewicz

Różowa kula

Beacie Pawlikowskiej

Różowa kula widzi Kobietę
błyszczącą w ramionach dżungli
skąpaną w ulewnym deszczu

Amazonia wydaje szelest
pięknej tajemnej muzyki

Kula pęka
rozprzestrzenia się
różowy pył

kobieta odpływa
otoczona skorpionami i piraniami

podróżniczka z lepszego świata

7 marca 2012

Czarny włos

Czarnowłosy chłopiec
spogląda w otwarte okno świata
widzi twarz Księżyca
łzy tworzą kałużę smutku

odpływa łódką do Babilonu

Kiedy obudzi się ranek
słońce zaświeci
zamkną się Zielone drzwi
czarny włos pozostanie na białej pościeli

18 czerwca 2012

Jesień, Jacek Yerka https://i0.wp.com/uploads6.wikiart.org/images/jacek-yerka/autumn.jpg
Jacek Yerka

Ścieżka kropli

Nadchodzi noc
światła gasną w oknach
moje miasto zasypia
zegar wybija północ
tylko Księżyc spogląda
z obłoków na róg ulicy
gdzie suche drzewo
ma na gałęziach krople deszczu

pójdę ścieżką kropli
odnaleźć Muzę która Cierpi

23 listopada 2013

Ogród duszy

W ogrodzie duszy
Anioł rozkłada skrzydła
pióro opada z nieba
konary tańczą walca
liście unoszą się na wietrze

W środku kwiatu
zegar wybija pierwszą

wtedy śpiewają cykady
biegnę zieloną łąką
rosa dotyka mych stóp

14 grudnia 2012

Jacek Yerka, Sad pomarańczowy, https://i0.wp.com/uploads4.wikiart.org/images/jacek-yerka/orange-grove.jpg!Large.jpg
Jacek Yerka, Sad pomarańczowy

***
U źródeł strumienia
przejrzę się w kropli wody
wzniosę wzrok ku słońcu
zobaczę niebieskie łąki
jak kamień wejdę
w tajemnicę czarnych znaków
na papirusie odkryję siebie

10 lutego 2013

Uśmiech

Elżbiecie Dybalskiej

W dolinie Zielonej
wodospad uderza o skały
Bogini Grecji
ma w sercu niebo
Sukienka w odcieniu Szkocji
łzy tworzą hymn miłości
kamień biały bije
cztery akty dramatu
upadek kończy się uśmiechem

21 maja 2013

***

Niezapomniany dzień
otwiera się miasto
zamknięta w złotej klatce
otulona peleryną szarości
idę po bruku
ze srebrnych nitek
na powitanie
wychodzi Anioł

23 lutego 2013

***
Niebo granatowe
ubiera się w biały szal
spada deszcz meteorytów
kamienie odbijają się od szklanych gór
Kładzie się światło
na ziemię rzuca cień
widać Ludzkie plecy

1 lutego 2013

***
Kropla rosy na liściach
opada w dół
słowa zgrzytają na papierze
nie słychać rytmu
szum nieznośny
słowa Krzyczą
rozsypują się w drobny mak
płaczę nad poległym Słowem

16 lutego 2013

***
Kryształowa kula
widzi niekończący się sen
z otwartego kalendarza
wylatują pożółkłe kartki
tylko trzy daty zapisane w pamięci
3 Stycznia zobaczyłam Ciebie
26 Lutego przy muzyce
zapatrzeni w siebie
29 Lutego dotykamy
czegoś niewidzialnego
W dłoniach zmierzch
sen trwa do dziś
niedokończony

30 czerwca 2013

Jacek Yerka, Wiosna w Milanówku - https://ewamaria2013texts.files.wordpress.com/2014/08/98bb7-jacek_yerka_wiosna.jpg
Jacek Yerka, Wiosna w Milanówku

We wpisie pokazuję trzy obrazy Jacka Yerki, fantastycznego malarza fantastyki. Więcej: https://www.facebook.com/Yerkaland

Mgły i smutek

Nie muszę ich szukać, same przychodzą, wychodzą z lasów i ogrodów, opuszczają łąki i rozlewiska. Nagle są. Poetki. Piastunki wrażliwości. Strażniczki smutku. Przewodniczki wspomnień. Myślisz, że wszystko wiesz, że znasz je i że nie możesz istnieć bez ich wierszy, ale że niczym cię nie zaskoczą.  Aż nagle…

Bogumiła Różewicz

WICHROWE WZGÓRZA

Wichrowe wzgórza
Tajemniczy ogród
Pełne zarośli
Kosz malin na trawie
Lot ptaka w przestworzach
Księżyc przebrany za rogalik
Ranna kukułka
Plamiąca ziemię
Szklana pułapka
Głowa owinięta kolczastym
Drutem
Maszyna która przeszkadza w myśleniu

Lipiec 2011

BÓL

Dusza błądzi po ulicach
Szuka talerza zupy
Kawałka chleba
Litość ukryła się w kącie
Stoję na rozdrożu
Może ktoś poda pomocną dłoń
Serce zamyka ciemne strony
I prosi o miłość
To wszystko boli
A ja krzyczę
Nikt nie słucha

Październik 2011

KOŁOWROTEK ŻYCIA

Wrzeciono przędzie na kołowrotku życia
Koń galopuje przez ruchome wydmy
Wodospad rozbija się o skałę
Chiński mur dzieli świat na pół
Ścieżka po której idę
Ciągnie się w nieskończoność

Październik 2011

DRZEWA

Drzewa uginają się
Jak ludzkie plecy
Pod ciężarem nienawiści
Która jak wulkan wybucha
Gorącą lawą
Spala ziemię
Pozostaje tylko popiół

Październik 2011

***
Oczywiście, w jej tomiku Welon na fali jest wiele innych wierszy, wrażliwych wierszy o mgle i smutku, wybrałam te, bo każdy z nich mnie czymś poruszył…

Zielonogórski kwartalnik kulturalny ProLibris pisze o Różewicz:

Ur. w 1961 r. w Zielonej Górze. Miłośniczka poezji, członkini Stowarzyszenia Jeszcze Żywych Poetów. Debiutowała książką poetycką Welon na fali w 2011 r (wyd. “Organon”, seria Poddasze poetów).