Z wolnej stopy 15

Zbigniew Milewicz

Uśmiechnij się i trwaj…

Jednak nie mogę książki o Mordechaju Gebirtigu tak zostawić, jak to zrobiłem dwa wpisy wstecz. Krakowski bard śpiewał z rozpaczy nad ginącym, żydowskim światem, bo kochał swój ubogi sztetl, jego życie i ludzi. Poświęcił im tomik Majne lider, wydany w Wilnie, w 1936 roku, staraniem przyjaciół poety, którego nie było stać na samodzielne opublikowanie swoich wierszy. Miał na utrzymaniu żonę Blumę i trzy córki, i zupełnie nie dbał o sławę, ani o pozyskiwanie mecenasów dla swojej twórczości. Ukochana żona często strofowała go, że za mało zajmuje się domem i poświęca czas na błahostki i ten wątek poeta również wykorzystał w kilku humorystycznych wierszach. Tomik zawierał ponad pięćdziesiąt piosenek wraz z załączonymi nutami, opowiadających o dzieciństwie poety, jego rówieśnikach, chederze, czasach kawalerskich. Są w nim zakochani, klezmerzy, zatroskane matki i rozbrykane dzieci, świetne dialogi i puenty*.

Oto próbka talentu Gebirtiga z tomiku Majne lider, pieśni Motl, Rejzele i Trzy córki:

W późniejszej, okupacyjnej twórczości autora te jaśniejsze nutki giną, rodzi się dramat. Jak dla mnie najsmutniejsza, ale jednocześnie najbardziej przepełniona miłością jest kołysanka – Hungerik dajn kecele, Głodny kotek, do której muzykę napisał Juliusz Hoffman. Nie wiadomo, kiedy powstała ta piosenka, autor na ogół nie datował swoich utworów, ale myślę, że już w ostatnim okresie życia Mordechaja Gebirtiga, między jego pobytem w podkrakowskich Łagiewnikach i murach getta w Podgórzu.

Na koniec tego krótkiego przeglądu twórczości krakowskiego poety, mocne Minuten fun bitochn, Minuty otuchy:


* Za Wstępem Marleny Pacześ do książki Bądź mi zdrów Krakowie, Wydawnictwo Austeria Kraków – Budapeszt 2012

Autor napisał: To zdjęcie z okładki książki, widać, że jeszcze z przedwojnia, bo tchnie pogodą ducha.

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.