Teresa Rudolf
Myśl w pułapce
Myśl wyleciała nagle,
jak ptak z jego głowy
i siedzi na ramieniu.
Nerwowo dziobie,
straszy, nie daje spać,
czeka na rychły odlot.
Póki co, pyta i pyta,
drąży, chce tej jednej,
jedynej odpowiedzi.
Ten pająk pracowity
tka siatkę rozwiązań,
trzyma w pułapce.
I wszystko wciąż po to,
by wreszcie wiedziec,
co zrobić i nie przegrać.
A życie może wzniesie
“łapkę w górę”, a nie opuści
znów tej “łapy w dół”…
Słuchaweczka
Muzyka w środku nocy
u mnie w uchu, dla mnie,
w ciszy wielkiej, głośna
w moim cichym wnętrzu.
Raz tańczy, a raz płacze,
raz zawodzi jak Cyganie,
a raz gra znów, na mego
serca starych bębnach…
Dziś jestem na koncercie
mych uczuć, biję brawo,
szaleję, wrzeszczę, tańczę
i zamieram nagle w lęku,
co będzie, jeśli ona kiedyś
ucichnie nagle, na zawsze,
bo moje uszy umrą
ze starości…
lub ja…
Dzisiejsza nauka juz udawadnia że nasze mysli maja wplyw na nasze zdrowie, samopoczucie. Myśli innych o nas równiez. Wszak nasze ciala to atomy, a atomy to tachiony, a jak tachiony, to jesteśmy światłem ( tak w wielkim skrócie) Nie ma co obawiac sie więc śmierci, bo jej nie ma, więc muzyka w uszach grać będzie. I tego zycze autorce pięknych wierszy.
Dziekuje Pani Lucy za te serdeczne slowa…
⚘⚘⚘⚘⚘
Pozdrawiam..
“Myśl wyleciała nagle,
jak ptak z jego głowy
i siedzi na ramieniu.
Nerwowo dziobie,
straszy, nie daje spać,
czeka na rychły odlot.
Póki co, pyta i pyta,
drąży, chce tej jednej,
jedynej odpowiedzi.(…)
swietnie spostrzezone i wyrazone, chapeau bas!
Panie Tiborze, dziekuje…
I dobrego Weekendu..
Teresa
…a jakby Panu odpowiadalo , to moze bez Pani …i Pana ..?
Jakos fajnej, czy nie???
Juz od kogos kiedys kosza TU dostalam,…wiec nic mnie zdziwi..
I nie cobraze sie na 100%…