A w nas chaos

Teresa Rudolf


Ziemia Obiecana?

Świat z lotu ptaka;
jak cmentarzysko
ofiar chorób, wojen,
polityki, znieczulicy,

malutkie grobki dzieci, 
ogromne kopce-mogiły, 
nieznanych, znanych,
mądrych i głupich,

gumowe pontony,
łodzie, stateczki, ciała
unoszące żałobę rodzin, 
anonimowe dla świata.

Zapalą się w kimś
kiedyś jasne świeczki,
po śmierci wstydu,
zaufania, godności…

siły… bo bezsilna?
odwagi… bo tchórzliwa?


Bajka o zielonej Nadziei 

Maria wiedziała już,
siedzi w sieci uczuć
splątana jak ryba.

Nie wie jeszcze, 
kim jest ten rybak,
szuka dziś Miłości?

A może Zazdrości?
Chodzi o Nienawiść?
Lub o zwykły Lęk?

Nie może się ruszyć,
wyplątać się z tej sieci
gorzkiego Chaosu…

I nagle Nadzieję widzi, 
ta wymknęła się jakoś
poza uczuć pułapkę,

splątana jak glony,
zielona, niewielka,
dziwna roślina,
szepcząca
wiaterkiem do Marii:

“będzie dobrze”…

11 thoughts on “A w nas chaos

  1. przepraszam, kochana tereso, ale nie mam nawet czasu aby twoje wiersze przeczytac, ale korniki znowu dobieraja sie do moich korzeni i musze zdecydowanie reagowac, bo siekiera blyska na horyzoncie, you know?

  2. Tiborze!
    Przeraziłeś mnie kompletnie, bo nie rozumiem, co te bestie robią u tych Twoich korzeni!!!!
    Mimo tego trzymam kciuki, aby Ci się udało przed siekierą uciec, lub w locie szybko ją złapać i wymienić na bumerang.
    T.Ru

    1. jak to nie wiesz? to jest ostatni blog w jezyku polskim, na ktorym jeszcze pisze ( a cwierc wieku juz z okladem na roznych blogach pisze), a tu jacys idioci staraja sie ten blog storpedowac bzdurnymi wpisami!
      dlatego,u mnie , zaraz wszystkie dzwonki alarmowe dzwonia, bo rosliny (takie jak ja) tez maja internet i to od milionow lat, a tutaj wpada taki jeden z drugim i recytuje bzdury, az sie niedobrze robi, ze, pozwolisz, za przeproszeniem, ze powiem po niemiecku – beschissen, ;
      joe dassin byl ulubionym piosenkarzem mojej matki; zmarla biedaczka w bardzo mlodym wieku na raka, tak jak osoby o ktorych wspominamy i placzemy ostatnio;
      pisz i nie daj sie, bo potrafisz, au revoir!

  3. Tiborze, nie daj się!
    Czyli: dasz radę, wierzę w to…
    Tylko “spokój nas może uratować”, coś w tym powiedzeniu jest…
    Masz za dużo doświadczenia, by mógł Ci ktoś “nagwizdać”, “naskoczyć” itp.
    PS.Ale mamy dużo różnych powiedzonek, nigdy się temu głębiej nie przyjrzałam…
    Trzymam kciuki! Musi być dobrze!
    T.Ru

    1. jasne tereso! ewy marii mi najbardziej szkoda, bo to jej blog i te idiotyzmy przysparzaja jej dodatkowej, na dodatek niewdziecznej (kontrola) pracy;
      oczywiscie nie nalezy sie dac sprowokowac, dobrze, ze zaczelo padac, to i natura odrobine sie uspokoji i byc moze za kilka dni bede sie mogl wybrac na grzyby, co jesienia uwielbiam, do przeczytania!

  4. Trzymam kciuki Tiborze za grzybobranie, mam nadzieję, że znasz się dobrze na tym co zbierasz!
    🤣🤣🤣
    I nie musimy się o Ciebie teraz martwić. Pozdrawiam,
    T.Ru

    1. Nie musicie, Tereso, nie musicie; zawsze zbieram tylko to, co znam, a to co nie znam zostawiam w spokoju; to samo jest z ziolami i owocami, ktore zrywam przy okazji, do moich zimowych herbatek; niestety, jak wiesz, jest coraz trudniej takze i w mojej okolicy cos znalezc, bo ludzka horda wycina i wydeptuje wszystko na amen;

  5. Tereso, dziękuję za emocje i przeżycia po wczytaniu się w Twoje doskonałe wiersze.Sama często czuje się, jak ryba, pływająca w zamulonej wodzie. Rozumiem. ŚWIAT PONOĆ POWSTAŁ Z CHAOSU. MY GO PORZĄDKUJEMY.

  6. Droga Lucy,
    dziekuję Ci bardzo za te miłe (jak zawsze), slowa..
    Miejmy nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży, Mamy napewno na świecie dużo ludzi “dobtej woli”.
    Życzę spokojnych, interesujących dni.
    Teresa

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.