Teresa Rudolf
Bez skrótów
Streszczenie
książki w pigułce,
muzyka na smartfonie.
Język na skróty
w “spoko”, też”nara”,
a opór w “olewam”.
Uznanie, to znana
łapka w górę,
a rozwód przez online.
Seks przez telefon,
miłość… aż do następnej,
a sen po proszkach.
A tutaj proszę… Covid,
bardzo cierpliwy,
nawet flegmatyczny,
twą skrótowatością
gra sobie jak piłeczką,
czekając bez pośpiechu
na ważność rzeczy,
bez skrótów, a ma
przecież dużo czasu!
A my ?…
“Spoko”
Już teraz też.
Bez-denne roz-czarowanie
Odór rozkładu
wartości iluzyjnych,
kolorowych obrazów
wiary, nadziei, miłości.
Ból posiadacza
najdroższych dzieł sztuki,
gdy już wie,
wszystko fałszerstwem.
Katastrofa Greka Zorby,
bez tańca, śpiewu,
bezbrzeżnego śmiechu
i zielonego kamyka.
Żałosna porażka
intuicji, zaufania w człowieka,
w niebo, w ziemię,
choć ona dalej…
… przecież się kręci.