Teresa Rudolf
Z lotu ptaka
A dziś już miliony ludzików
ruszyły na podbój dnia…
chętnie jedni, inni mniej…
Jedni sprawnie, inni mniej,
w “ludowisku” podobnie jak
i w mrowisku ogromny ruch…
Warto by sie lepiej, dokładniej
temu przyjrzeć, myślał ptak
lecący wysoko pod niebem.
Obniżał, lot planując, by usiąść
na kolorowym dachu domu,
jakby byl z klocków Lego.
Dach stawał się coraz większy
bliższy, już prawie osiągalny,
robilo się głośno, coraz głośniej…
Z dołu patrząc, ptak był coraz niżej
coraz większy, prawie osiągalny,
coraz, coraz bliższy… i padł strzał!
Krzyk ptaka i strzelającego
zlał się nagle jakoś w jedno,
a później wibrował już długo
krzyk triumpfu, ptak widział jak
uciekało, coraz szybciej, jego niebo,
oddalało się coraz, coraz dalej…
Aż mu wszystko, pulsując, ucichło.
Patrząc w niebo
Mały, śliczny chłopiec z krótkimi
czarnymi, włoskami i oczyma jak
węgiel czarnymi, patrzył w niebo…
A tam dziś taki ogromny ruch…
bardzo głośno, coraz głośniej,
różne wielkie maszyny na niebie.
Wczoraj, przedwczoraj były tu,
ciągle jestem, myślał, to nic złego,
tłumaczył sobie, bo nie było komu.
Wielkie, coraz głośniejsze maszyny,
coraz bliżej, wielkie groźne ptaki,
krążyły, by ziać ogniem i dymem…
One są jak ptaki myślał i patrzył,
ciekawy, zdumiony, kiedy nagle
poczuł strzał… niedaleko od ziemi.
“Ptaki nie zrobiłyby tak, nie zrobiły”,
a one oddalały się, coraz mniejsze,
nawet nie widział, jak pluły bombami.
“Ptaki by tak nie zrobiłyby, nie zrobiły…”
myślał króciutko czarnowłosy, czteroletni,
syryjski chłopczyk, kochający ptaki…
Friedrich Händel
Puls szybszy,
adrenalina wzrasta
Myśliwi strzelają bardzo trafnie,
do ptaków, zajęcy, lisów, dzików
do zwierząt chorych i zdrowych,
….puls szybszy, adrenalina wzrasta.
“Mysliwi” strzelają bardzo trafnie,
do obcych, innych, słabych, “intruzów”
do ludzi chorych, zdrowych, dzieci,
….puls szybszy, adrenalina wzrasta.
Myśliwce rzucaja trafnie bomby,
na swoich, na obcych, na to co w dole,
co się rusza, a nie powinno nigdy,
na to, co “nielegalnie” ciągle gdzieś żyje.
***
Uwaga: Wszystkie wpisy Teresy Rudolf są jej autorską kompozycją, co oznacza, że jest ona nie tylko autorką wierszy, ale dokonała też wyboru muzyki i filmów wideo lub zdjęć, które towarzyszą jej poezji i ją uzupełniają.
Zaczytalam sie. Zamyślilam. Smutno mi bo dziś ten dzień. A te wiersze takie prawdziwe. Teresa ciągle Cię podziwiam. Pisz! I ta muzyka!
Ellu, dziekuje Ci bardzo za te mile slowa, za to ,
ze Ci sie chce cokolwiek tutaj napisac….
😍😍😍😍
🍁🍁🍁🍁
T.