Tibor Jagielski
w nocy
po bezskutecznej rewizji
wzięli mnie
– wsadzimy ciebie do celi z pedałami
to ci dadzą popalić
ty dupo
mówili
wspierając dłonie na przytroczonych do boku kaburach
(a ten “dobry” pozwolił wziąć szczoteczkę i fajki)
jak było
pytali mnie potem
– hujowo normalnie
***
Osip Mandelsztam (1891 – 1938)
48
Piłka nożna 2
Brzemienny mgłą jesiennną
Dzień przyszedł na bosaka
A na boisku szkolnym
Kadeci grają w nogę.
Niewyrośnięci, nieforemni
Tak to się w wieku ich wygląda –
I jedni piłkę workowatą toczą
A inni bronią bramki…
Miłość, hulanki, czas polowań –
To wszystko na nich czeka
Teraz – żal i skoki z twardej koi
O świcie, pod grzmot bębnów!
Ach: ani muzyki, ani sławy!
Tak od zaranka aż do zmroku
We władzy nauk i zabawy
Kłębią się dzieci obszarpane.
Jesienne sito mżawki.
Drzew mokry popiół.
Zbryzgany mundur. Pierś odkryta
Na ziemi – czerwony otok czapki.
Spolszczył T.J.

brzydcy, szesnastoletni
dla romka i marka
czasami zazdroszczę wam
samobójstwa
poprosiliście o zwolnienie z lekcji historii
(niektórzy nazwą to dezercją)
pozostały nieme gitary
sztambuchy – niezapisane
nierozwiązane zadania maturalne
czasami zazdroszczę wam cholernie
że mieszkacie już na champs élysées
a nie na skrzyżowaniu
marszałkowskiej z wall street
albo wałów jagiellońskich z jp II
nigdy was nie zapomnę
brzydkich, szesnastoletnich…
a gdy nadejdzie mój kres
poproszę o rozgrzeszenie
ale bez spowiedzi.

Der Tunnel
in memoriam kriegszustand (1981-83)
ich erinnere mich kaum
der gesundheitspfad *)
der einzig richtige weg
in die leuchtende zukunft
das hängen der unterhosen und pullover
hinter den gittern
unterschriften
einmaliger passierschein
nr 5
die uniformen und kutten
die blinden über licht dozierend
ich erinnere mich
an ein mädchen am strand
und mond über dem baum
kuss der bitteren früchte
ich erinnere mich an den tunnel
und abschied von der jugend
——————————————————-
*) wie in der preussichen armee wurde ein spalier aus mit stöcken ausgerüstetenmenschen gebildet, durch das die gefangenen laufen mussten
***
das ganze leben ist ein fake
das sagte schon der wojak schwejk
doch keiner will das haben wahr,
das mensch ist nur des gottes narr
bo całe życie to jest fake
to głosił już nasz wojak szwejk
lecz nikt nie chce uwierzyć w to,
że człowiek błaznem boga jest – ot co
*…CHujowo…
Niby tak, bo tak się obecnie pisze, ale w moim pokoleniu, a jak widać również pół pokolenia później (bo o tyle Tibor Jagielski jest młodszy ode mnie) wyraz ten pisało się bezwzględnie przez samo h!
Dziekuje za wyjasnienie. Nie wiedzialem, ze to kwestia wieku (wiekow). W slownikach (takze tych starszych) spotkalem sie z forma CHuj. a wiec takze CHujowy, CHujowo itd.
LMAA!