Urszula Usakowska-Wolff
Teatrzyk BLADA DADA przedstawia poważny jednoakcik pod tytułem
KRÓTKI SPEKTAKL O SZCZĘŚCIU
Dramatis personae:
Ona (młoda w każdym wieku)
On (trochę starszy lub młodszy od niej)
Niewielki chór mieszany
Chór
Jeszcze się nie znają.
Jeszcze nie wiedzą o swoim istnieniu.
Jeszcze szukają po omacku ziarenka szczęścia.
Jeszcze błądzą pojedynczo w sieci
wpatrzeni w ekrany telefonów,
bladzi i samotni w półmroku.
(Sound: Dzwięki z filmu “Sinfonie einer Großstadt” – “Symfonia wielkiego miasta”)
On
Nagle
jej dłoń znajduje offline jego dłoń.
Ona
Nagle
jego usta dotykają jej ust.
On & Ona (w duecie)
Nagle
ich ciała budzą się ze snu.
Chór
I już
niepewnie zbliżają się do siebie
pełni obaw, drżący, onieśmieleni.
Ona
I już
jej oddech miesza się z jego oddechem.
(Sound: ciche szepty i westchnienia)
On & Ona (w duecie)
I już
unoszą się na fali,
o której istnieniu zapomnieli,
ogarnięci rozkoszą i miłością,
na które nigdy nie jest za późno.
(Sound: Bob Dylan – “Forever Young”)
On
Teraz
jej ciało na jego ciele.
Ona
Teraz
ich cienie tańczą na suficie, na ścianie.
On & Ona (w duecie)
Latem
będą całować się na plaży.
(Sound: szum morza)
Chór
Jeszcze
wszystko jest przed nimi.
On
Jeszcze
wszystko jest możliwe.
Ona
Jeszcze
wszystko może się spełnić.
On
Jeszcze
wszystko może skończyć się dobrze.
Ona
Jeszcze
wszystko jest wielką niewiadomą.
On
Bo
jeżeli się nie spotkają.
Ona
Bo
jeżeli się miną.
On
Bo
jeżeli się przeoczą.
Ona
Bo
jeżeli nie skorzystają z szansy,
Chór
to
ich malutkie ziarenko szczęścia
zatonie na zawsze w piasku.
(Sound: przesypujący się piasek w klepsydrze)









