§§§ Anegdoty prokuratora Ogórka (4)

This image has an empty alt attribute; its file name is oratorwinieta-2.jpg

Do publikacji wyszukał i przygotował Zbigniew Milewicz

Kwiaty dla prokuratora

Skarga obywatelska jest instytucją prawną, ale niezasadna może stać się prawdziwą udręką dla urzędnika, zwłaszcza gdy skarżącym jest kwerulant lub psychiczny maniak. Wie o tym każdy doświadczony prokurator. Pod koniec lat 70 przekonali się o tym tyscy prokuratorzy, gdy odmówili pewnej kobiecie wszczęcia dochodzenia w sprawie rzekomego zagrożenia jej życia. Czyn ten, według słów pokrzywdzonej polegał na tym, że niezidentyfikowani sprawcy truli ją gazem, wpuszczanym do mieszkania przez dziurkę od klucza oraz napromieniowali ją przez szyby w oknie i zewnętrzne ściany mieszkania.

Wszelkie, delikatne zresztą, sugestie, że nie ma podstaw do obaw, spełzły na niczym. Kobieta wiedziała swoje.

Gdy zmęczonym prokuratorom brakło konceptu na zakończenie postępowania w sposób, który by zadowolił pokrzywdzoną, sprawę wziął w swoje ręce prokurator Leopold Zahraj.

Zaprosił kobietę do swojego gabinetu, z zatroskaną miną wysłuchał jej skargi, a następnie sporządził lapidarną notatkę służbową. Na zakończenie oświadczył pokrzywdzonej, że w jej sprawie powoła brygadę antyterrorystyczną, która zlikwiduje prześladowców. Zadowolona kobieta opuściła prokuratorski gabinet.

Po tygodniu wróciła przed oblicze prokuratora i wręczyła mu bukiet kwiatów „za to, że wytruł wszystkich sprawców“, którzy ją latami prześladowali.

Od Adminki: Przypominam, że poniższe opowiastki dadzą się lepiej przeczytać po tzw. “kliknięciu” na wybrane kartki.

3 thoughts on “§§§ Anegdoty prokuratora Ogórka (4)

  1. Pan prokurator Zagraj zasłużył sobie na kwiaty uzdrawiając kobietę metodą stosowaną przez psychiatrów i kościół czyli budząc wiarę w ocalenie . Miał szczęście, że nie musiał częściej tak postępować bo kto wie czy konkurencja by to stolerowala?

  2. Niestety, prokurator Zahraj postepowal tak czesciej, ale jakims cudem zyje nadal i ma sie dobrze.

  3. Myślę, że prokurator nie tylko chciał mieć problem jak się to mówi “z glowy”, ale czuł również presję cierpienia tej kobiety.
    Jego działanie “psychologicznie-ludzkie”, robi go bardzo sympatycznym i godnym, by go zapamietać, no i by otrzymał wtedy kwiaty wdzięczności.
    Pozdrawiam…
    T.Ru ⚘⚘⚘⚘⚘⚘

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.