Barataria – wyspa za ukradzione pieniądze

Ewa Maria Slaska

Film Zwei zu eins (Dwa do jednego)

Mojej siostrze Kasi – kiedyś tam byłyśmy 🙂

Film ZWEI ZU EINS pojawi się w kinach niemieckich 25.7.2024.

Film o enerdowskich pieniądzach. O tym jak kapitalizm potrafi nadać wartość temu, co już tej wartości ponoć nie ma. I co można z tym zrobić. Dziennikarze mogli obejrzeć film wcześniej. Materiały prasowe, jakie otrzymaliśmy przed pokazem, to pięć enerdowskich banknotów 500-markowych. Możliwe, że to podróba, ale, po obejrzeniu filmu, można zadać sobie pytanie, czy to jednak nie jest prawdziwy pieniądz – porządnie wyprany i wyprasowany. Tak czy owak dla zwykłego człowieka wartości całkowicie bez wartości. I znowu, po obejrzeniu filmu, można sobie zadać pytanie, czy aby na pewno, po 34 latach zupełnie bez wartości.

Może wciąż jeszcze można je spożytkować, tak by przyniosły zysk.

Do 30 czerwca 1990 roku mieszkańcy NRD mogli wymieniać swoją walutę na marki zachodnie. Tak zaczyna się film: jest poranek 1 lipca 1990 roku. Pieniądz z NRD stał się o północy bezwartościowym śmieciem. To pierwszy krok do zjednoczenia Niemiec. Tego dnia NRD i RFN podpiszą unię gospodarczo-socjalną. Za trzy miesiące NRD zniknie bez reszty. Tak jak zniknęły marki enerdowskie. Pozostały po nich banknoty o bezwartościowej wartości 100 miliardów marek. To wielka góra kasy o objętości kilkuset ciężarówek. Co noc przez przygraniczne miasteczko Halberstadt konwój kilkunastu ciężarówek przewozi coś do okolicznych lochów. Szybko okazuje się, że to coś, to byłe pieniądze enerdowskie. Jednak dopiero po 10 latach okazało się, że ktoś się włamał i część pieniędzy zniknęła. To co zostało, w majestacie prawa spalono. Ale może nie wszystko? Może wciąż jeszcze gdzieś leży góra enerdowskich pieniędzy?

Kto się włamał i jak? I po co? I jak jednak można było wystrychnąć cwaniaków na dudka.

Kurs wymienny marki wschodniej do zachodniej wyniósł 1:1. Tak przeliczono też płace, emerytury, renty, gotówkę i wkłady oszczędnościowe, te jednak tylko do pewnych granic, powyżej których kurs wynosił już tylko 1:2. Ale za to również o połowę zredukowano wszystkie długi. Wprowadzenie marki zachodnioniemieckiej wywołało kontrowersje, obawiano się że spowoduje kryzys gospodarczy w NRD. Proponowano kurs 2:1 i stopniowe wprowadzanie reguł gospodarki rynkowej. Tak się jednak nie stało. Firmy wschodnioniemieckie poddane prywatyzacji upadały jedna po drugiej i w 95% (albo coś koło tego) zostały przejęte przez firmy zachodnioniemieckie, które od swojego zachodnioniemieckiego państwa dostały też dotacje, na przywrócenie ich do życia. Dotacje powędrowały do kas zarządów w Niemczech Zachodnich. Po upływie stosownego czasu, gdy dotacje już się uprawomocniły, nierentowna konkurencja w NRD ulegała likwidacji.

To wszystko jednak historia. Ta ogólna. W filmie też jest historia, ale mała i szczegółowa, historia tego, co można zrobić z bezwartościowymi banknotami. Historia tego, co zrobimy z pieniędzmi, jak będziemy już bogaci.

“Nie interesuje mnie kupowanie zachodniego badziewia, mówi jeden z głównych bohaterów filmu. Nie chcę tam do nich jechać. Chciałbym sobie kupić wyspę.”


I tak też się stanie, przemyślny Sancho Pansa ląduje na swojej wymarzonej wyspie. Ma tu zapanować idylla.

Stanie się jednak inaczej. Nie darmo nazwa wyspy Barataria pochodzi od hiszpańskiego słowa barato – oszukiwać. Nie darmo też w każdej ludowej opowieści przemyślny chłopek wydudka zachłannego kapitalistę. I nie darmo wreszcie pewne znane przysłowie głosi, że pierwszy milion zawsze pochodzi z oszustwa.

Tak to jest.

***


Zwei zu Eins /Dwa do jednego. Komedia. Scenariusz i reżyseria: Natja Brunckhorst | 

Występują: Sandra Hüller, Max Riemelt, Ronald Zehrfeld

One thought on “Barataria – wyspa za ukradzione pieniądze

  1. Film zapowiada sie bardzo ciekawie, a wybor aktorow juz mnie elektryzuje. W sumie stare NRD daje nam, ludziom kultury duzo karmy intelektualnej. Akurat przeczytalam Kairos i mysle, ze mozna bylo obejsc sie laskawiej z cala spuscizna NRDowska.

Leave a comment