Wegetarianin to indiańskie określenie łowcy nieudacznika.
*
Roger McGough (ur. 1937)
Wegetarianie
Wegetarianie to okrutni i bezmyślni ludzie.
Każdy wie, że marchewka krzyczy na tarce,
że rozrywana palcami brzoskwinia krwawi.
Wierzysz, że pomarańcza nie czuje
kciuków, które się w niej zanurzają?
że pomidory rozlewają swe mózgi bezboleśnie?
A kartofle, żywcem obierane ze skóry i gotowane,
te homary podziemnego królestwa?
Nie opowiadaj, że nie boli,
gdy odrywa się groch od strączka,
obłupia brukselkę,
szatkuje kapustę i ćwiartuje cebulę.
Odrzuć chochlę.
Odstaw motykę.
Nie koś,
wyzwól moje plemię!
znalezione na Facebooku bez podania autora tłumaczenia i tak też tu umieściłam; po czym nie zrozumiałam komentarzy – PRZEPRASZAM
spolszczył Tibor Jagielski!
Z Twittera: A rare photo of baby carrot clinging to their mommy before being eaten by a vegan. Stop this cruelty now! / Rzadkie zdjęcie dziecka marchewki, przytulonego do mamy, zanim zostanie zjedzone przez weganina. Skończmy z tym okrucieństwem.

a kto to przetłumaczył na polski, pozwolę się zapytać, arcyszanowna redakcjo ?
Niestety nie mam pojęcia, jak to na FN
“Niestety nie mam pojęcia, jak to na FN”
niestety nic nie rozumiem, co masz na myśli;
…chyba ten nieudacznik
https://ewamaria.blog/2022/11/19/wiersze-z-broda-i-bez-1/ ?
zamieszczone w internecie przed 10-ciu laty, 12.06.2013, 6:32
10 lat temu swiat byl zdecydowanie lepszy!
ich weiss nicht ob das stimmt ( 1o jahre früher), aber so ein morden und lügen wie heute
– hat es seit menschengedanken noch nicht gegeben;
cuda, cuda!
kerstin ott raucht nicht mehr und ernährt sich nur vegan!
und dass alles schon seit zwei wochen!
znalezione na Facebooku bez podania autora tłumaczenia i tak też tu umieściłam; po czym nie zrozumiałam komentarzy – PRZEPRASZAM
spolszczył Tibor Jagielski!
merci bien madame!
Nota bene, Tiborze, nie uważasz, że to piękne, iż z całego kotłującego się na Facebooku świata, wybrałam akurat wiersz przetłumaczony przez Ciebie?
no, cuda,cuda…
z innej beczki:
a co jest z moim wpisem
( i zdjeciem)
na sabat,ktory przesłałem
tobie w ostatni wtorek?
Di., 22. Aug. um 23:45
DRUGIEGO DNIA
na września drugi dzień
grupuję moje pułki
i tobie ślę
te listki, płatki, kolory i szypułki;
ta garść impresji niechaj
służy tobie
– co złego to nie ja –
a reszta ?
pa
Uznałam, że to jest na moje urodziny na 2 września!!
oh jeses!
oui! d’acor!
tym razem ja pokićkałem!
pardon ma cherie!