Kochan* Czytelnic*,
zostawiam ten wpis z racji historycznej – bo był i dawał różnym ludziom dużo radości, gdy rozwiązywali polską wersję wordle, czyli haseła.
Niestety w myśl zasady “mój adwokat jest lepszy niż Twój” ta bezpłatna wersja przyjemnej rozrywki (bezpłatna, a więc autor nie zarabiał na niej kroci, nie sprzedawał jej, nie oferował wraz z reklamami) została zakazana ze skutkiem natychmiastowym.
Globalizacja.
Nie wiem, czy jesteśmy w stanie się bronić.
Berlin, kwiecień 2024
***
Wiem, mamy na głowie poważne sprawy i nie wiadomo, co będzie, nawet za 10 minut. Ale może, póki co, poświęćmy ten piątek na sprawy przyjemne.
Otóż…
Adam wymyślił polską wersję Wordle i nazwał ją Haseła. I nie próbujcie mi powiedzieć, że nie wiecie, co to jest wordle, bo się baaardzo zdziwię. Musieliście widzieć u znajomych na Facebooku albo Tweeterze takie obrazeczki.



To jest właśnie Wordle. Angielskie zasady są tu: https://www.nytimes.com/games/wordle/index.html
To nowa pasja dosłownie wszystkich. Tak jak kolorowanki, albo robienie spinaczem bransoletek z zaplecionych małych gumek. To były manie, które stosunkowo szybko mijały. Niewątpliwie królem takich zmieniających się pasji jest od lat Sudoku. No więc – zapomnijcie o Sudoku i wcale nie musicie znać angielskiego, żeby grać w wordle, bo Adam przygotował grę po polsku. Dziękujemy 🙂
Adam Slaski

Informacje o grze
Haseła to klon gry Wordle. Źródła dostępne są tutaj. W oryginalną wersję zagrasz tutaj.
Lista haseł została skompilowana w oparciu o słownik SJP.PL i korpus NKJP.
A tu (wreszcie) link do gry: https://adamslaski.github.io/haseła/
I gramy!
Jak? Można tak: https://adamslaski.github.io/how-to-play-hasela/
Ale nie trzeba się stosować do tych zasad. Ja gram po swojemu i całkiem dobrze mi idzie. Tylko uwaga, ja się uzależniłam. Dzień bez haseła to bardzo marny dzień.
Dla uzależnionych na zakończenie świetna nowina: w Wordle jest codziennie jedna gra! A w Hasełach – do woli! Można grać i grać.

One thought on “Haseła”