Wiersze z brodą i bez (25)

Pan Bóg postanowił, że już za dużo tych wojen i najwyższa pora zwinąć kramik zwany światem. Uznał, że koniec świata nastąpi w przeciągu dwóch tygodni. Jednakże, chcąc być fair, powiadomił trzech najważniejszych przywódców na świecie: Bidena, Putina  i Jarkacz’a. Dowiedziawszy się o tym każdy z nich wygłosił orędzie do swojego narodu. Prezydent USA w swoim wystąpieniu powiedział, że ma dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra jest taka, że Bóg istnieje, a zła, że za 14 dni – nastapi koniec świata. Putin zaś rzekł do narodu rosyjskiego, że ma dwie złe wiadomości: Bóg istnieje i że pożyją jeszcze tylko dwa tygodnie. Kaczyński natomiast  zwrócił się do Polaków: Mam dwie fantastyczne wiadomości: pierwsza jest taka, że rozmawiałem z Bogiem, a druga, że będziemy rządzić do końca świata!

***

Mojsze, pobożny i pracowity, ale któremu się nie przelewało,  usłyszał, że Icek, uważany za leniwego i bezbożnego, wygrał na loterii!
W wieczorej modlitwie skarży się najwyższemu na swój los,
 oburza na obibokow i tych, co nie chodzą do synagogi i prosi o wsparcie…
 Nadchodzi dzień losowania i… znowu wygrywa Icek!
Tym razem w wieczornej modlitwie Mojsze się już nie skarży, a wręcz przeklina:
– Jak to? przestrzegam szabatu i wszelkich praw twoich, a ty tak ze mną postępujesz? przestanę w ciebie wierzyć!
Na to odzywa się najwyższy i mówi:
– Mojsze, ty daj mi szans, ty kup los…

***

W Monte Carlo dwóch mieszkańców Gorzowa zatrzymali i pobili policjanci,
a jeden z mężczyzn nadal przebywa w szpitalu.
Jak informuje Radio Venus, dwóch serwisantów gorzowskiej firmy produkującej oscypki wracało ze zlecenia w Hiszpanii. Zatrzymali się na stacji benzynowej w Monte Carlo. Tam wpadli w sam środek policyjnej obławy i zostali dotkliwie pobici, a jeden z mężczyzn nadal przebywa w szpitalu.
– Nagle wyskoczyła na nas duża grupa uzbrojonych kobiet w kominiarkach z pałkami i bronią. Nie miały żadnych znaków policyjnych, nie było policyjnych aut.
Nie wiedzieliśmy, że są z policji. Wybiły nam szyby w samochodzie, z początku myśleliśmy, że to napad rabunkowy. Rzuciły nas na ziemię. Dostałem pałką w tył głowy, byłem kopany. Na twarzy mam 45 siniaków. Na lewym barku – ślad od szpilek, pod oczami 3 siniaki i dziesięć szwów, z tyłu głowy także założono mi szwy, na wylot mam przedziurawioną górną wargę, o dolnych częściach ciała nie wspomnę.
Po zatrzymaniu założono mi na oczy czarną opaskę, żebym nic nie widział
i wielokrotnie nieprzystojnie dotykano – opowiadał reporterowi Venus pan Lechosław.
Po przesłuchaniu mężczyźni trafili do szpitala. Stamtąd odebrała ich jedna z dyrektorów firmy Trepy Leokadia Zajączek.
Wszystko jednak wskazuje na to, że doszło do pomyłki. Firma zapowiedziała, że będzie dochodzić odszkodowania od monakijskiej policji za swój zniszczony majątek oraz  wspomagać swoich pracowników w postępowaniach cywilnych.

 Według informacji Radia Venus monakijska policja robiła obławę na fałszerzy firanek.

REKLAMA

One thought on “Wiersze z brodą i bez (25)

  1. Bardzo humorystyczny i barwny ten wpis Tiborze ; każda odrębna część z pointą…
    Super się to dziś czytało, w tę ponurą, deszczową sobotę.😅

Leave a comment